poniedziałek, 15 stycznia 2024
Pjongczang cz.2
czwartek, 11 stycznia 2024
Pjongczang
wtorek, 9 stycznia 2024
Narty
Trzeba się cofnąć w czasie, żeby choć wspomnieć jak to się stało, że Bysiek zaczął jeździć na nartach…. A właściwie to na monoski.
I ja i Marek w dzieciństwie jeździliśmy na nartach, dlatego byliśmy przekonani, że i nasze dzieci będą jeździły. Ale kiedy okazało się, że Bysiek mimo swojej dość sporej (jak na dziecko z rozszczepem) sprawności, nie będzie w stanie jeździć na zwykłych nartach, prawie całkowicie przestaliśmy jeździć i my.
Dowiedzieliśmy się jednak, że są sprzęty, możliwości, a nawet organizowane obozy dla dzieci niepełnosprawnych które chcą posmakować szusowania.
Długo zwlekałam z zapisaniem Byśka na taki obóz ze względów finansowych - pamiętam jak zadzwoniłam zapytać o cenę 7 dniowego obozu, podczas którego jazdy na przystosowanym sprzęcie było 5 razy po 1 godzinie - okazało się że jest to kwota prawie dokładnie taka, jak w tamtym czasie płaciliśmy za dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny. No więc zrezygnowałam, bo doszłam do wniosku, że na turnusie Bysiek skorzysta bardziej.
Jakiś czas później znajoma dała mi znać, że Fundacja Aktywni Bez Barier robi nabór na obóz zimowy, na którym płaci się tylko za opiekuna, a dziecko jedzie za darmo.
I takim sposobem 24 lutego 2021 roku w Białce Tatrzańskiej na obozie zorganizowanym (cudem z resztą, bo wciąż panoszyła się w świecie pandemia koronawirusa) przez FABB, Bysiek po raz pierwszy wsiadł do monoski.
Mieliśmy szczęście że już pierwszego dnia trafił na świetną instruktorkę narciarską, z którą fajnie się dogadywał i z którą chyba najbardziej lubi jeździć do dziś - Agatę Liberę.
Początki łatwe nie były, wymagały sporo siły (głównie przy podnoszeniu się z przewrotki), ale od początku zdawało mi się że Byśkowi idzie bardzo dobrze jak na pierwszy raz. Już pierwszego dnia Agata nie trzymała za uchwyt monoski, a pod koniec obozu jeździł samodzielnie w sprzęcie już bez uchwytu.
Po obozie, w marcu tego samego roku udało nam się pojechać kilka razy do Wisły na indywidualne zajęcia z Agatą, a w grudniu Krzysiek znowu pojechał na obóz do Białki. Wziął tam udział w swoich pierwszych zawodach w paranarciarstwie alpejskim.
Do dziś dzięki min. Fundacji Aktywni Bez Barier, Sikorski Team, oraz sekcji narciarskiej dla dzieci niepełnosprawnych prowadzonej przez Agatkę, Bysiek ma możliwość korzystania ze sprzętu, trenerów i obozów.
Nasuwa się pytanie, czy to tylko takie sobie jeżdżenie, czy jednak coś więcej 🤪
Dopiero czas nam to pokaże…
Śpijcie spokojnie 😉
Kaja
poniedziałek, 1 stycznia 2024
Życzenia noworoczne
Cześć,
Jest już 2024 rok! Więc chcę Wam życzyć wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.
Szczęścia, spełnienia wszystkich marzeń, radości i tego co najważniejsze - zdrowia i radości z życia.
Oby rok 2024 był lepszy niż poprzedni a na pewno nie gorszy.
Bysiek.