poniedziałek, 26 marca 2012

Wiosna... :)

Oj bardzo, ale to bardzo się cieszę, że wiosna wreszcie przyszła.
Bardzo lubię jak świeci słońce, na zewnątrz robi się coraz bardziej zielono i gorąco.
Dobry czas na spacery.
W soboty zdarza nam się chodzić z Byśkiem po Olę na trening Capoeira. Trening kończy się o 11.30 i jest to super pora na spacer.

Ostatnim razem wzięłam ze sobą aparat, ponieważ Bysiek zapałał miłością do robienia sobie zdjęć pod różnymi pomnikami. Tak więc spacerujemy śladami pomników rzeszowskich.


I oto fotorelacja z ostatniego spaceru:

 Pierwszy na trasie.... Pomnik Zwycięstwa (taki pomnik wielki, że ledwie Byśka na dole widać).

Image Hosted by ImageShack.us

Drugi... Adam Mickiewicz

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us


 Trzeci... Tadeusz Kościuszko

Image Hosted by ImageShack.us

Pod studnią na rynku rzeszowskim

Image Hosted by ImageShack.us

"Moje miasto: Rzeszów"

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us


Kolejny to ukochany pomnik mojej mamy (walczyła zaciekle jak lew, żeby doprowadzić do odbudowy tego pomnika, który oczywiście został zniszczony przez Niemców w 1940 roku. Odsłonięto nowy pomnik w 1992 roku).

Image Hosted by ImageShack.us


Tadeusz Nalepa

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us


Gen. Władysław Sikorski

Image Hosted by ImageShack.us


A teraz luzackie... jaszczurka i żaba 

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Nie ukrywam, że po takim spacerze szczęśliwa jestem jak mogę spokojnie klapnąć sobie w domu z kawką .


Nad ranem znowu jedziemy do Poznania, więc po raz kolejny proszę o trzymanie za nas kciuków .

Brak komentarzy: