Jedną z ogromnych zalet wolnej soboty Marka, jest to, że ja zyskuję kilka godzin spokoju całkowitego od dzieci....
W ostatnią sobotę Ola i Bysiek z tatusiem poszli nad Wisłok, żeby nakarmić kaczki i łabędzie suchym chlebkiem, którego dziwnym trafem mamy zawsze dużo....
Udało się Markowi pstryknąć dużo fajnych fotek, z których ja wybrałam takie:
początek spaceru... :)
karmienie ptactwa przeróżnego...
Bysiek na drzewie.... :0
Był to bardzo udany spacer!
W ostatnią sobotę Ola i Bysiek z tatusiem poszli nad Wisłok, żeby nakarmić kaczki i łabędzie suchym chlebkiem, którego dziwnym trafem mamy zawsze dużo....
Udało się Markowi pstryknąć dużo fajnych fotek, z których ja wybrałam takie:
początek spaceru... :)
karmienie ptactwa przeróżnego...
Bysiek na drzewie.... :0
Był to bardzo udany spacer!
3 komentarze:
to Marek umie zdjecia robic? :))
faktycznie fajne ;)
zwłaszcza to pierwsze pod tym jakze pieknym liceum sportowym :D :)
A mnie bardziej podoba się to z Byśkiem na drzewie.
Marku, gratulują odwagi. No, no!
Pozdrówka, buziaki.
No widzicie dziewczyny... a mi podobają się wszystkie ;)
Prześlij komentarz