niedziela, 20 kwietnia 2014

na Wielkanoc

Nie umiem być srebrnym aniołem - 

ni gorejącym krzakiem - 
tyle zmartwychwstań już przeszło -
a serce mam byle jakie.

Tyle procesji z dzwonami -

tyle już Alleluja -
a moja świętość dziurawa
na ćwiartce włoska się buja.

Wiatr gra mi na kościach mych psalmy -

jak na koślawej fujarce -
żeby choć papież spojrzał
na mnie - przez białe swe palce.

Żeby choć Matka Boska

przez chmur zabite wciąż deski -
uśmiech mi Swój zesłała
jak ptaszka we mgle niebieskiej.

I wiem, gdy łzę swoją trzymam

jak złoty kamyk z procy -
zrozumie mnie mały Baranek
z najcichszej Wielkiej Nocy.

Pyszczek położy na ręku -

sumienia wywróci podszewkę -
serca mego ocali
czerwoną chorągiewkę.



Kochani, najlepsze życzenia dla Was z okazji Świąt Wielkanocnych!


Brak komentarzy: