wtorek, 31 sierpnia 2010

Skansen... z cyklu "wakacje jednodniowe"

Ponieważ wakacje dobiegły już w zasadzie końca, to muszę nadrobić zaległości. W trybie szybkim.
Tak więc dzisiejsza notka będzie przedostatnią z serii wakacyjnej.

Na swój ekspresowy urlopik jakieś 2 tygodnie temu przyjechała do nas Magda, moja kuzynka z Przemyśla. Ta, u której tak często bywamy i którą tak baaaardzo lubimy .
Przyjechała do nas trochę odpocząć... he he he, jeśli pobyt u nas można nazwać odpoczynkiem. W każdym razie dla nas była to super odskocznia od wiecznego przesiadywania w domu, spowodowanego trochę moim lenistwem (bo nie ma co ukrywać, przecież mogłabym jakoś fajnie zorganizować czas wolny dzieciom), a trochę ograniczeniami w postaci gipsu na nodze Bysia.
Tak więc z Magdaleną było o wiele weselej.

Pewnego wieczoru jak siadłyśmy we trzy (z Olą) do gry w Remika, to grałyśmy do późnej nocy.... ale było super. Olka coraz lepiej gra, choć dopiero się wprawia... na razie problemem jest dla niej utrzymanie wszystkich kart w dłoni, więc na krześle rozkłada karty, a sama stoi obok . Ale radzi sobie. Najbardziej cieszy mnie to, że chce grać.

Z Magdą i dziećmi wybraliśmy się na zwiedzenie bliskiego nam skansenu w Kolbuszowej.
Muszę przyznać, że fajna sprawa. Nigdy wcześniej tam nie byłam. Żałuję, że nie wzięliśmy ze sobą koszyka z jedzeniem i koca... mielibyśmy super piknik, bo tam jest duuużo miejsca na takie leniuchowanie i można na zielonej trawce spędzić tyle czasu ile się chce. Nie byliśmy na to przygotowani i musieliśmy na głodniaka do domu wracać. Mimo to, wyjazd uważam za udany.

Fotek zrobiłam bardzo dużo, ale żeby nikogo nie zamęczyć oczywiście wrzucam mocno okrojony zestaw

Motylek

Image Hosted by ImageShack.us



Pod chałupą

Image Hosted by ImageShack.us



Stare ule... bardzo mnie urzekły.

Image Hosted by ImageShack.us



Olka i stary cap

Image Hosted by ImageShack.us



No po prostu musiałam Wam pokazać wnętrze chałupy

Image Hosted by ImageShack.us



"no co tam jest mamo?"

Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us



Takiej chałupy to Bysiek nie mógłby mieć choć ładna, bo progi.... nie na jego nogi.... zdecydowanie!

Image Hosted by ImageShack.us



Hit wyjazdu.... czarne owce!

Image Hosted by ImageShack.us



Młyn.... różne i piękne tam młyny są.

Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us



A na deser krótki filmik "owieczkowy"




Całusy przesyłam i obiecuję, że ostatnia notka wakacyjna szybko się pojawi

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

piękna synowa Kajka....:)
basiaP

KajaS pisze...

Prawda? ;)

Szyszka pisze...

:))))